Saturday’s evening

Hej!

Po południu zadzwoniła do mnie Ola, że wpadnie do mnie jakoś wieczorem. Akurat nie miałam planów, więc chętnie się umówiłam! Początkowo piekłyśmy babeczki, które przez nasze gadulstwo nie wyszły zbyt estetycznie, zresztą i tak wylądowały w lodówce, bo po zjedzeniu kebaba i tortilli byłyśmy tak pełne, że nie mogłyśmy patrzeć już na jakiekolwiek jedzenie! Miałyśmy obejrzeć film, ale skończyło się na rozmowach i oglądaniu różnych zabawnych filmików. W każdym razie to był miły wieczór! 🙂

Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Ola uciekła z drugiej fotki^^
Teraz zamierzam obejrzeć kolejny odcinek mojego serialu! 
Bye bye!
Share: