sobotni wieczór

Hej Hej.
Dziś miałam problemy z dostaniem się na bloga. Udawało mi się zalogować, ale tylko na chwilę. Ledwo co zaakceptowałam komentarze i już strona wygasała. Nie wiem czym to było spowodowane, ale to dość irytujące. Też mieliście dziś ten problem? Oby się to nie powtórzyło 🙂

Ogólnie moja sobota zaczęła się od porządków, a późnym popołudniem mieliśmy gościa. Odwiedziła nas moja kuzynka, z którą nie widziałam się ogrom czasu! Mile spędziliśmy wieczór i nawet się nie zdążyłam obejrzeć, a już zrobiła się taka późna godzina. Oj na takich rozmowach czas leci zbyt szybko. Zjem jeszcze trochę słodkości, które pozostały na stole i chyba położę się spać, bo ziewam co kilka minut!

Mam nadzieję, że Wy też mile spędziliście dzisiejszy wieczór! 😉 

Share: