Hej! Po basenie urwałam sobie małą drzemkę, ale zaraz jak wstałam postanowiliśmy, że pójdziemy do centrum. Chcieliśmy rozejrzeć się za pamiątkami, kapeluszem i po prostu coś zjeść. Znaleźliśmy fajną knajpkę i tam zamówiliśmy jedzenie. Jednak czekaliśmy ogrom czasu! Zapomnieliśmy, że przyszliśmy tam podczas siesty, więc nasz posiłek dotarł do nas po długim czasie^^  Ogółem ceny za takie posiłki jak na kraj, którego walutą jest euro są całkiem znośne 🙂 

Cześć! Niestety w najbliższych dniach czeka mnie sporo do zrobienia, więc możliwe, że nieco rzadziej będę tutaj zaglądać. Dziś i jutro będę pracować przy sklepie sąsiadów, a także przy wyprzedaży mojej szafy, a w weekend będę pomagać przy komunii Dawida siostrzenicy. To będą bardzo intensywne dni! Chociaż myślę, że jeśli moi czytelnicy będą aktywni to i ja postaram się tutaj chociaż na chwilkę wpadać^^ A poza tym niedawno wróciła moja mama z delegacji i przywiozła mi coś na osłodę tego nieco bardziej pracowitego i pochmurnego dnia! Dostałam makaroniki! Już prawie zapomniałam jak smakują i jak szybko się kończą.. Zjedliśmy je...