Heej! Nie mam na nic siły. Nie jestem zmęczona szkołą, ani wstawaniem o 6 rano. Jestem wykończona nerwami, smutkiem i pogodą, która z dnia na dzień robi się bardziej dobijająca. Ale nie będę się tu użalać. Dziś byliśmy na koncercie. Powiem, że nawet mi się podobało;) Szkoda tylko, że tak mało co tam śpiewano;D. Po szkole spotkałam Martę i dostałam skrawki materiałów na moje krawieckie wyczyny ;d Za które mam zamiar się jutro zabrać – oczywiście zaraz po przeczytaniu Mitologii^^. Jutro mam w planach sporo rzeczy do zrobienia. Przede wszystkim – spotkać się z Olą! A no i może wybiorę się na...

Hej! No to zaczyna się. Szkoła-ogromna, zgubiłam się trzy razy. Plan lekcji-cudowny (w piątek do 16:05), klasa-jak na razie spoko. Jutro na 8:55 do 14:20, dam rade. Rano z Anetą robimy kursik na piechotkę ;). _________ Co do podsumowania wakacji.. – Jedne z moich najlepszych! Wyprawa do Londynu, na którą czekałam od 4 klasy podstawówki.  Wypady do sh :D!  Zdjęcia, z których jestem bardzo zadowolona i wybieram do wywołania. Siostra-która zaczęła gadać i wygląda tak słodziutko w sukieneczkach w kwiatki!  Moje urodziny-które odbyły się mimo okropnej pogody.  Ludzie, których poznałam.  Miejsca, które zwiedziłam. Psa, którego dostałam i na drugi dzień już miał łapkę w gipsie. ...