Browsing Category
my life Hej! Dziś mi jakoś tak szybko dzień zleciał. Może dlatego, że usnęłam o 3 nad ranem i wstałam o jakiejś 8;D I idę zaraz to odsypiać:) He, jutro sprawdzian z historii o którym zapomniałam! Dobrze, że tematy są łatwe, to dam radę;) Słonko świeciło, ale i tak było zimno! Byłam tak grubo ubrana i jeszcze zmarzłam. Ale to nic, bo czas jak najbardziej mile spędzony;) Tylko.. gdzie są moje okulary?! 😀 To był cudowny weekend<3 ! Oki Doki!^^ Wreszcie znalazłam tą czapkę! Rok jej szukałam!:D (New Yorker) We wtorek może wybiorę się do Piotrkowa, a w czwartek-KRAKÓW! <3 Baaaj!
Hej! Wieczór był mega! Największa dawka śmiechu od x czasu!:) Dziękuje wam! Przeszłam dziś pół Tomaszowa:D Nie czuję nóg! Z dzisiejszego dnia mam około 400 pozytywnych fotek;) Z wieczoru też pare się znajdzie;) Najpierw Grillhouse, który zmienił nazwę, nawet nie pamiętam na jaką:D A później odpały pod arkadami. Mój humor jest znakomity! Nie myślę już o tych wszystkich przykrościach. I oby tak dalej. Więcej takich dni, więcej! 🙂 Szymon i jego pomysły rozwalają! ;D Nie wiedziałam, że dym można przelewać:D Cieemnoo już! 😉 z Moniką:* A wam jak minęła sobota:)? Dobranoc!
Hej ! Wczoraj niestety zabrakło mi czasu na napisanie postu;( Wpadłam do domu po 16 i po 19 już mnie nie było. Czas mi tak szybko leci! Wszystko tak szybko się dzieje! Dziś rano z Moniką troche się ponudziłyśmy na kręgielni, a później obiadek rodzinny i rozkminianie z kuzynem. Ale mieliśmy faze na robienie fotek! 😀 Ale nie pokaże żadnej.. no może jedną, reszta idzie do albumu! hahaha 😀 <3 ________ strój dziś: tunika-h&m (sh), sweterek-atmosphere(sh), torba-primark, chustka-?? Słonko przebija się przez chmury! 🙂 Lecę zaraz do grillhousa! BajBaj! :*
Witam, Dziś zmarnowałam trochę czasu na gapienie się w ścianę i rozmyślanie. Mnóstwo myśli, marzeń, wspomnień przeleciało mi przed oczami. Hm, drapę się po głowie i nie wiem już sama do jakich wniosków doszłam. Mniejsza. Świat jest taki zaskakujący, a życie takie skomplikowane. Do szczęścia nie potrzeba wiele, tylko trzeba umieć być szczęśliwym. Cieszyć się, łapać chwile, które są ‘ulotne jak ulotka’ . Bujać w obłokach też wypada. Wtedy można oderwać się od rzeczywistości. Uśmiechnąć się do siebie z byle głupiego powodu. W sumie, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. W końcu trzeba zmierzyć się z przeciwnościami...
Załaduj więcej wpisów
O mnie
Hej! Mam na imię Ania, moja ksywka to Ankyls. Na moim blogu piszę o swoim życiu, stylu i zainteresowaniach. Uwielbiam podróże zarówno te małe jak i duże, a także fotografię! Jestem zwolenniczką secondhandów, a także właścicielką własnego. Zapraszam do odwiedzania mojego bloga! 🙂