Cześć. Niestety pogoda ostatnio znów nas nie rozpieszcza. Na zewnątrz jest naprawdę chłodno. Powiedziałabym, że nawet zbyt zimno jak na końcówkę kwietnia. W ostatnich dniach, kiedy wychodzę z domu muszę zakładać na siebie kilka warstw ubrań, żeby nie zmarznąć. Dlatego wyjęłam z szafy trochę cieplejszą kurtkę, pod którą mogę założyć grubszy sweter. Kurtka o fasonie oversize, w dodatku czarna to u mnie coś nowego i przyznam, że w normalnym sklepie bym takiej nie kupiła, ale ta trafiła mi się w secondhandzie. W dodatku na metce widnieje informacja o tym, że kurtka jest wełniana, a kosztowała mnie jakieś 10zł. W dzisiejszym...