ulubione ubrania na jesień
W dzisiejszym wpisie chciałam pokazać rzeczy, po które sięgam najczęściej podczas tegorocznej jesieni. Oczywiście nie chodzi tylko o te konkretne ze zdjęć, te mają na celu dać ogólny zarys. Przy okazji pokażę stylizację stworzoną, właśnie z tych przykładowych ubrań 🙂
Sweter, koszula i ciemne spodnie. Takie zestawienie wybieram najchętniej, w dodatku jest moim ulubionym na jesień. Jako, że nie potrafię nosić samych bluzek pod płaszczem, bo jestem totalnym zmarźluchem to zawsze wybieram też sweter i właściwie najczęściej jest to ten wkładany przez głowę.
Ostatnio ciemne spodnie towarzyszą mi niemal każdego dnia. Uparłam się na nie i koniec. Wcześniej bardzo rzadko takie nosiłam to teraz nadrabiam. W każdym razie, pasują prawie do wszystkiego co zakładam jesienią, a najważniejsze, do jasnych swetrów, więc jak ich nie nadużywać? 🙂
Sweter, który mam na sobie należy do moich ulubieńców i jest w mojej szafie od dłuższego czasu. Lubię jego kolor, splot i fason oversize. Nie jest gruby, a w składzie ma wiskozę, a nawet odrobinę wełny i angory. Jest przyjemny w dotyku. Dobrze mi się go nosi!
Żeby stylizacje ze swetrami nie były wciąż takie same, urozmaicam koszulami, które wkładam pod spód. Niedawno znalazłam idealną, kremową z kołnierzykiem, który w dodatku jest ozdobiony haftem. Jest naprawdę piękna i bardzo ją lubię! Świetnie pasuje do wielu moich swetrów.
Chyba nikogo nie zdziwi jak napisze, że ubrania z tego wpisu pochodzą z secondhandów? Podobne rzeczy czasem trafiają się również w Inspired, więc zapraszam do obserwacji strony 🙂
A Wy lubicie łączyć swetry z koszulami?
Bardzo lubię takie połączenie. Nie tylko samych koszul ze swetrami, ale także delikatnych tkanin z tymi z grubym splotem 🙂
piękny kołnierz ma twoja koszula <3
ładnie
z koszulą sweter nabiera elegancji, dlatego ja na jakieś odświętne okazja wybieram taką opcję ale to taki Twój znak rozpozawczy i bardzo lubię Cię takiej wersji <3
Mówisz? Oj dziękuję! :* No ja też do pracy, albo jak jakieś rodzinne spotkania mam to najczęściej się tak ubieram 🙂
Ja niestety nie najlepiej czuję się w koszulach 🙂 na Tobie to świetnie wygląda.
Dziękuję! Swego czasu też za nimi aż tak nie przepadałam. Nosiłam jedynie te w kratkę i to sporadycznie! 🙂 Teraz bardzo lubię je nosić, choć nie zawsze zapinam się pod samą szyję ^^
Ja niestety jestem takim zmarźlakiem, że jesienią wyglądam jak bezdomny opatulony w przypadkowo znalezione rzeczy! 😀
ta koszula ma obłędny kołnierzyk 🙂 Ja nie lubię nosić koszuli pod swetrem, bo mi nie wygodnie. Chyba że to jest kardigan lub kamizelka. 🙂
koszule + swetry, jedno z ulubionych połączeń ostatnich lat *-*
Bardzo podoba mi się ta koszula! Pasuje do złotego sweterka.
Pamiętam post u Ciebie jak miałaś jeansową koszulę i sweter biały do tego, od tamtej pory kocham te połączenia ale do mnie niestety nie pasują ale wygląda to naprawdę super u innych ;D