Witam.
Znowu cos! Nie wierze w to, ze zawsze kiedy potrzebuje laptopa to akurat cos sie z nim dzieje! Od wczoraj nie mam dostepu do laptopa. Aktualnie nie da sie go wlaczyc.. Rozladowana bateria, ktorej nie da sie naladowac.. Jak pech to pech. Coz, mam nadzieje, ze uda sie go szybko przywrocic do zycia ;(

A co do dzisiejszego dnia to po szkole wybralam sie z Dawidem do parku troche posiedziec, bo pogoda byla naprawde cudowna i troche szkoda bylo zmarnowac tak piekny dzien! 😉

Jak odzyskam laptopa to sie odezwe. Bye, bye 😉

Share: