anime + kolacja

Tak! Tak! Tak!
Zdecydowanie lubię oglądać anime mając pod ręką jakieś przekąski. Dzisiaj sobie sama zorganizowałam kolacyjkę. Natchnęło mnie na coś innego.
A wszystko popijałam zieloną herbatką!

Pod sałatą i paseczkami nori jest wędzony łosoś 🙂

Co do anime, zaczęłam oglądać kolejne ze strony kreskowka.pl : Kimi Ni Todoke. Póki co jestem przy trzecim odcinku i zapowiada się ciekawie. Jest o dziewczynie, którą wszyscy kojarzą z Sadako z filmu ‘The Ring’, wręcz się jej boją. Jednak bohaterka zaczyna się bardziej otwierać na ludzi, zyskuje nowych przyjaciół i staje się lubiana przez większość osób, które ją otaczają. Przy czym się zakochuje.. 🙂

Podoba mi się muzyka i kreska. Właściwie kiedy włączam anime, najpierw zwracam uwagę na kreskę, później na muzykę, i to decyduje o tym czy obejrzę następne odcinki, czy wyłączę. 
Dobra, wracam do oglądania!
Share: