babcine babeczki

Dobry !
Humor wraca mi do normy, choć jest jeszcze w kratkę.. Tak jak to wychodzące i zachodzące słońce. Dzisiaj babcia zaskoczyła mnie zrobionymi przez siebie babeczkami ;o

Kupiła gotowe ”ciasteczkowe foremki”, zrobiła czekoladowy krem i na to położyła podziobaną galaretkę. Są pyszne. Coś czuję, że do wieczora nie będzie ani jednej :))

Muszę trochę poćwiczyć i wybrać się do sklepu, bo jakimś to cudem skończyły mi się fundusze na koncie, głowiłam się 10 min czemu sms się nie wysłał, po czym wpadłam na to, żeby sprawdzić stan konta. Haha, idę się ogarnąć, bo jestem jeszcze w piżamce. 😛

Miłego dnia. 

Share: