chiński akcent

W październiku, kiedy byliśmy na targach w Poznaniu, w boxie prezentującym Chiny dostałam kalendarz. Bardzo mi się spodobał! Ma bardzo fajny motyw;) Jak się dziewczyny rzuciły, to później aż zabrakło, a szkoda, bo chętnie bym wzięła więcej^^

Nie wieszam kalendarzy w pokoju, ale ten się o to prosi:)
Wielki Mur! 

Jakoś niespecjalnie ciągnie mnie do Chin, ale nie ukrywam, że również są na mojej liście ‘podróży życia’! Ogólnie to dzięki pewnemu człowiekowi z mojego miasta, przekonałam się do tego kraju. Gdyby nie jego blog, który pokazał mi mój tata pewnie by się tak nie stało.
Jest to jedyny blog w którego wczytuję się w wolnych chwilach. Serdecznie polecam wszystkim pasjonatom podróży click !

A tymczasem… angielski wzywa. 

Share: