cukierek albo psikus?

Hej. 
Dziś mój humor niezwykle szybko się zmieniał. Z początku dzisiejszy dzień nie należał do przyjemnych, ale.. kiedy wróciłam do domu, to od razu mój nastrój poprawił się niemal o 100%! Jestem bardzo podekscytowana pewną sprawą, ale na razie nie chcę zapeszać. Mam tylko ogromną nadzieję, że wiele innych czynników wpływających na powodzenie będą mi sprzyjać. 
A tak poza tym, to za chwilę zaczynam wystawiać kolejne rzeczy na szafę i ogólnie muszę trochę popracować przed laptopem, także pewnie niedługo znów tu zagoszczę. Nie wiem czemu, ale to dodatkowo wprawia mnie w lepszy nastrój:) 
przypadkowe:
”cukierek albo psikus?^^” 
No właśnie, dziś Halloween. Szczerze mówiąc ja to dzisiaj wolę zostać w domu, bo muszę sobie trochę odpocząć i zrobić kilka rzeczy (na przykład te co wcześniej wymieniłam). Ale gdyby nie wyszło, tak jak wyszło, pewnie bym rozważyła jakąś przebieraną domówkę^^ 
A może Wy obchodzicie Halloween w jakiś fajny sposób? 
Share: