Hej!
Nie było mnie w domu, a zapomniałam ustawić automatyczną publikację tego posta:( W sumie to mega dobre rozwiązanie, ale zdecydowanie wtedy kiedy mam czas na napisanie więcej notek.
Dziś mój strój był niezbyt odpowiedni na tą temperaturę, ale to tylko dlatego, że jestem w trakcie poszukiwań ciepłych kurtek zimowych. Coś nie mogę się rozstać z tym płaszczykiem^^
Moja mina to skutek zimna^^, haha
 I jeszcze nowa czapa z New Yorkera (właściwie kupiłam ją ponad miesiąc temu):

uwielbiam te szczegóły!
Jutro nikt mnie nie obudzi!
Share: