DIY: t-shirt

Hej Hej.
Z racji tego, że dziś nie robiłam nic szczególnego postanowiłam dodać zaległy post z moją kolejną, małą przeróbką jednego ubrania! Tym razem nie są to spodenki, a zwykły t-shirt, którego krój niezbyt szczególnie mi się podobał. Mówię tu o totalnym braku dekoltu. Poza tym bardzo go lubię.

Co zrobiłam? Po prostu pogłębiłam ten dekolt! Nic trudnego, a daje fajny efekt 🙂

Za kilka dni postaram się założyć ten t-shirt i pokazać w jakiejś stylizacji 🙂

Share: