fiolet

To co napisałaś, jest właśnie bez sensu:) Mój blog od powstania ma taką formę. Wolę pisać mało i dać kilka fot, niż więcej (Bo i tak 3/4 osób tego nie przeczyta). Poza tym moje posty są przydzielane do poszczególnych kategorii i po prostu mam taki sposób ich pisania.
Pozdrawiam

możliwe,że to mój błąd. Po prostu nie czytałam bloga od początku .Nie pasuje mi zbytnio ten styl . Ja wolę sobie przeczytać 3 notki w tygodniu, ale porządne . Mogą być o zyciu, o wypadzie do kina, o nowej bluzce, ale po prostu w miarę wszystko razem

+ mam Cię w obserwowanych i trochę zaczęłam się przerażać ilością dodawanych przez Ciebie postów.I od razu odechciało mi się czytać i komentować.
Cieszę się,że nie odebrałaś tego jako atak 🙂 i bardzo mi z tego powodu miło. Blog prowadzony jest bardzo schludnie, ładne , dobrej jakości zdjęcia, aktualnie, na bieżąco. Po prostu mnie i zaznaczam,że tylko MNIE ( nie wiem czy użyłam dobrej formy- jakby co to bez rzucania we mnie mięsem proszę ) nie podobają się takie krótkie i MOIM ZDANIEM zaznaczę jeszcze raz dla ludzi którzy nie potrafią czytać MOIM ZDANIEM byle jakiej jakości niektóre notki

ja miedzy innymi za częste dodawanie notek uwielbiam jej bloga 🙂 i wchodzę tu co godzinę by sprawdzić czy coś napisała 🙂 jak dla mnie mogłoby być jeszcze więcej postów, ale Ania ma swoje życie a nie tylko bloga 🙂 nie zmieniaj tego! 🙂

No powiedz tytuł prooszę