gdzieś przed siebie

Hej!
Po południu przyjechał do mnie Dawid i musieliśmy pomóc mojej mamie w porządkowaniu garażu. Co prawda ja miałam najmniej do zrobienia, bo jeszcze odkurzałam auto, więc jak tylko skończyłam to wzięłam się za inne obowiązki. Jak skończyliśmy to pierwsze co chcieliśmy zrobić to zjeść. Ale stwierdziliśmy, że pojedziemy na miasto kupić coś do zjedzenia, bo nic nam się nie chciało^^
A później pojechaliśmy gdzieś przed siebie. Żeby trochę posiedzieć na zewnątrz i odpocząć 🙂 
Share: