hotelowy problem
Hej Hej.
Kiedy wróciliśmy z basenu czekała na nas niezbyt fajna niespodzianka. Nie dało się otworzyć naszego pokoju! Może nie byłoby to nic strasznego, gdyby nie fakt, że z basenu do naszego pokoju był spory kawałek do przejścia, a z pokoju do recepcji jeszcze większy! Biegaliśmy z miejsca na miejsce w mokrych włosach i z ręcznikami pod pachą, ale w końcu weszliśmy do naszego pokoju. To była wielka ulga, ponieważ wszystko w nim zostało! No cóż, to był taki mały hotelowy problem^^
Kiedy wróciliśmy z basenu czekała na nas niezbyt fajna niespodzianka. Nie dało się otworzyć naszego pokoju! Może nie byłoby to nic strasznego, gdyby nie fakt, że z basenu do naszego pokoju był spory kawałek do przejścia, a z pokoju do recepcji jeszcze większy! Biegaliśmy z miejsca na miejsce w mokrych włosach i z ręcznikami pod pachą, ale w końcu weszliśmy do naszego pokoju. To była wielka ulga, ponieważ wszystko w nim zostało! No cóż, to był taki mały hotelowy problem^^
Zaraz po wejściu do pokoju zaczęliśmy pakowanie. Nasza doba hotelowa była przedłużona dzięki specjalnej promocyjnej rezerwacji jakiej dokonałam, więc ze wszystkim udało nam się wyrobić.
przygotowanie do opuszczenia pokoju
Do zobaczenia niedługo!
A to cie zrobili! Ja bym nie wytrzymala i zaczelabym sie pewnie denerwowac haha:P
ale chociaz milo spedzilas weekend:)
buziaki
ankagrzanka.blogspot.com
Coś się stało z naszą hotelową kartą^^ Też się zdenerwowaliśmy^^
takie rzeczy się zdarzają 🙂
Szkoda, że nie na dłużej :<
Jak dobrze, że udało się wejść! Co do basenu, to widziałam już zdjęcia na instagramie 😉
nasteraa.blogspot.com
A w jakiej jesteście miejscowości?
Pisałam kilka postów wstecz 🙂 Okolice Rawy Maz.
ja bym umarła ze strachu, jakbym miała tam wszystko..:D
kiedyś się tak przestraszyłam, jak musiałam biec szybko na jakąś wazniejszą lekcje, a nie mogłam po przerwie przekręcić kluczyka w szkolnym sklepiku, żeby go zamknąć..:D ani go zostawić otwartego, ani się spóźnić na lekcje.. na szczęście się udało 😀
Dobrze, że wszystko się dobrze skończyło 😉
http://mademoisellejuliet.blogspot.com/
matko… ja bym chyba tam zaczęła się na wszystkich wydzierać i popadła bym w szał, znając moje możliwości, haha ^^ łatwo jest mnie wyprowadzić z równowagi, więc jakbym miała taką sytuację to od razu bym wszystkich tam wyzywała i wyżywała się na nich, haha ^^
Już wracacie ?
Wypadki chodzą po ludziach, ale dobrze, że wszystko się dobrze skończyło 🙂
To dobrze ,że wszystko dobrze się skończyło.
Wszystko co dobre niestety szybko się kończy:(
Ojej.. Dobrze, że się dobrze skończyło 🙂
lukrove.blogspot.com
dobrze, że wszystko się wyjaśniło 🙂
dobrze, że pokój udało się w końcu otworzyć 😉
http://agrestaco6.blogspot.com/
A w jaki sposób w końcu weszliście? Jeśli mogę spytać oczywiście 🙂
Całe szczęście,że weszliście <3
http://www.blog017.blogspot.com ♥
Dobrze, że się udało otworzyć pokój 🙂
roxyamazinglife.blogspot.com
Pewnie nieźle bym się zdenerwowała 😀
Pomimo tej sytuacji i tak zazdroszczę Ci trochę, że mogłaś choć jeden dzień się odprężyć i zapomnieć o problemach 🙂 Też by mi się przydało 🙂
buziaki
http://outreemer.blogspot.com/
Hah już sobie to wyobrażam jak tacy mokrzy biegaliście po hotelu, ale oj tam. Ważne, że już jest okej 🙂
mybeautifuleveryday.blogspot.com
My kiedyś mieliśmy na wycieczce tak, że w pokoju jeden chłopak wyszedł na balkon i nikt nie zauważył i wyszli wszyscy z niego i ten balkon zamknęli i poszli nad rzekę i ten chłopak spędził tam ok. 3-4h, na szczęście niedaleko był nasz pokój i dawałyśmy radę mu rzucać ciastka ;3
amcia-blog.blogspot.com
Dobrze, że już wszystko się ułożylo 🙂
Ładniutkie zdjęcie ;D
No to kiepska historia… Najważniejsze, że wszystko wróciło do normy 🙂
Zapraszam 🙂
Cisza Przed Burzą
dobrze ze was dlugo tak nie trzymali !! juz tak szybciutko wracacie ???
Najważniejsze, że już jest wszystko ok i miło spędziliście ten weekend. 🙂
to na pewno na długo zapamiętasz pobyt w tym hotelu 😉
Super, że mogliście trochę wypocząć 🙂
ale fajnie wyszło to zdjęcie 😉
Dawid często Ci robi zdjęcia outfitów między innymi ? Chce mu się czy czasami marudzi, że za dużo zdjęć? 😉 Mój chłopak to chętnie mi zdjecia robi i jak już zaczyna to tak ze stówkę zawsze wychodzi 😀
mialaś zrobić to komentarze facebookowe i co będą one czy nie? 🙂
Zobaczę, trochę to kłopotliwe, bo stracę wszystkie komentarze na calutkim blogu.. więc poczekam na jakąś inną 'aplikację' z komentarzami 😉
aach mi też przydałby się taki wypoczynek ♥
Dla mnie to by było za dużo. Usiadłam bym pod tymi drzwiami i nic nie robiła hah.
Dobrze, że wszystko się udało:)
Pozdrawiam, Zuza ♥
http://pamietnik-zuzanny.blogspot.com
Haha, no to nieźle się nabiegaliście 🙂
http://polly-pollyy.blogspot.com/
ja kiedyś zatrzasnęłam kartę hotelową w pokoju, więc nie mieliście tragicznie haha:)
http://miasto-optymizmu.blogspot.com/
zdarza się 😉 pozdrawiam
Miałam kiedyś podobną sytuację, coś się zacięło z kartą i musieli w recepcji nabić jeszcze raz na niej kod.
Najważniejsze, że w końcu udało się otworzyć drzwi:)
O to niefajnie! :/
Ale dobrze, że w końcu się udało. 😉