jogurty

Hej!
Szykuję się na mały wypad na miasto z Andzią. Dawno się nie widziałyśmy więc trzeba wykorzystać wolny czas:) Oby mój autobus nie zboczył z kursu, bo ostatnio często mi figle płatają..

Moja mama od jakiegoś czasu kupuje masę pitnych jogurtów w przeróżnych smakach. Przez to codziennie na śniadanie pije inny, zasmakował mi cytrynowy, a dziś pokochałam smak ananas-kokos! mniam!

Przez pewien okres w życiu prawie w ogólnie nie jadłam żadnych serków/jogurtów, a teraz mogłabym na śniadanie, obiad i kolacje:D .

Idę, bo w końcu się nie wyrobię.
Do później! 

Share: