kapciochy

Przez pół dzisiejszego dnia, zarówno u Dawida, jak i u mnie dreptałam po domu w moich nowych, pociesznych i przede wszystkim nie spadających z nóg kapciochach^^. Widnieje na nich motyw pandy i są bardzo fajne, jeżeli chodzi o ich sposób noszenia, bo tak jak wcześniej wspomniałam-nie spadają i nie trzeba ich co chwila zdejmować, a jak to ze mną bywa, zaraz gubić 🙂

Panda-kapcie

Są to jedne z rzeczy kupionych podczas ostatniej wizyty w galerii Focus. Udało mi się je kupić w KappAhl w promocji za 17.50zł.

Uwielbiam je! 🙂

Share: