krótki rejs

Podczas naszego pobytu w Gdyni wskoczyliśmy na statek! To była dość spontaniczna decyzja, ponieważ już mieliśmy zbierać się do naszej miejscowości, ale stwierdziliśmy, że co nam szkodzi skoro pod nosem jest jakiś stateczek. Nasz rejs miał trwać ok. godzinki, ale w połowie musieliśmy zawrócić…

To tym statkiem płynęliśmy:
Jak widać pogoda raczej nie zachęcała do rejsu…
Robiło się coraz ciemniej i nieprzyjemnie..

Niestety po kilku minutach rejsu nastąpiło małe oberwanie chmury. Statek dosłownie ”zalewało”. Dlatego zawróciliśmy do portu. Cóż.. to była taka dodatkowa atrakcja^^
Krótki filmik z rejsu:
Ahh ten zdradliwy Bałtyk! 
Share: