kuleczki

Hi!
Nauka na angielski kompletnie mi nie wychodzi.. Z resztą nie tylko nauka^^. Pomalowałam paznokcie i pomyślałam, że jakoś je ozdobię. Postawiłam na drobniutkie złote kuleczki. Niestety dopiero po fakcie pomyślałam, że powinnam nałożyć grubszą warstwę lakieru, żeby się ‘złapały’ (już kiedyś je przyklejałam). I tak po godzince, zostały po nich tylko ślady^^.

Oj tam, jutro zrobię poprawkę:) Oczywiście lepiej by się trzymały na sztucznych paznokciach, ale póki co nie planuję takich robić (trudno mi się pisze długopisem, haha)

Muszę iść, papa! 

Share: