mnóstwo myśli i emocji

Witam!
Jak dobrze, że już weekend. Wreszcie się wyśpię i na chwilę oderwę od wszystkich trosk, bo tak jak w ubiegłym tygodniu znów zagościłam u moich rodziców. Dzisiejszy piątek był pełen przeróżnych emocji. Nie obyło się bez ogromnej dawki stresu. Otóż dziś złożyłam wypowiedzenie w mojej pracy. Przemyślałam to jakieś dwa tysiące trzysta razy, a kolejne tysiąc pięćset razy dyskutowałamo tym  z bliskimi. Decyzję podjęłam już jakiś czas temu. Długo by mówić co na nią wpłynęło, a póki co nie chcę pisać na blogu o moich problemach, bo to nieco zburzy wizję niesienia pozytywnej energii, ale przyjdzie taki moment, że na pewno poruszę tę kwestię. 
No i znów zaczyna się dziać w moim życiu prywatnym. I jak to często bywa, dobre przeplata się ze złym. Tych wszystkich spraw, smutków i trosk, na przemian z radością i ekscytacją było ostatnio tak wiele, że moja głowa chyba zaraz eksploduje! Czasem jest inaczej niż byśmy tego chcieli. Zresztą w życiu zawsze bywają problemy, mniejsze czy większe, najważniejsze by znaleźć szybko rozwiązanie i ruszyć na przód! 
”Nie pytaj czego świat potrzebuje. Pytaj co czyni Cię pełnym życia i rób to. 
Ponieważ tym czego świat potrzebuje, są ludzie pełni życia.” -Howard Thurman

Share: