Mój rower

Hej Hej.
Dziś mój dzień nie wyglądał zbyt wesoło, ale postanowiłam, że tutaj zajrzę i napiszę o filmie na którym wczoraj byłam z moją klasą;)

Byliśmy na nowym, polskim filmie Mój rower. Nie wiedziałam czego się spodziewać, ale byłam całkiem pozytywnie zaskoczona, bo film okazał się ciekawy i pokazał niektóre z częstych zachowań, które możemy spotkać w życiu codziennym, w rodzinnych relacjach. Jest to dla mnie coś nowego w polskim kinie, bo chyba nigdy wcześniej nie oglądałam polskiego filmu o podobnej tematyce.



W filmie ukazana jest historia pewnej rodziny. A właściwie relacje jej męskiej części. Mężczyźni nie rozumieją kobiet, siebie nawzajem, a nawet samych siebie. Przez pewne wydarzenie w życiu jednego z nich (najstarszego) spotykają się ze sobą w swoim rodzinnym mieście-Łodzi. I to wtedy zaczynają się do siebie zbliżać, a nawet wyjaśniać sobie spory sprzed lat. Ukazany jest tutaj tzw. konflikt pokoleń. Nie zabrakło też zabawnych, oraz smutnych momentów w tym krótkim okresie czasu jaki spędzili ze sobą ci trzej mężczyźni. Na koniec ich relacje się prostują.
zwiastun:
Oglądaliście już ten film, a może dopiero się na niego wybieracie? 🙂
Share: