moje ucho!

Hey!
Byłam na basenie.Bardzo zmarzłam, bo woda była przeokropnie zimna.. W dodatku ‘ogłuchłam’ na lewe ucho. Kiepsko się czuję, a ucho od kilku godzin jest zatkane. Łe, próbowałam już wszystkiego, pozostało mi tylko czekanie, aż wszystko samo wróci do normy.
Walczę z matematyką, wcinam prażynki i zaraz jeszcze powtórzę sobie niemiecki.

Postaram się jeszcze coś później napisać, bo jak na razie moją głowę zaprzątają liczby.
Hmm. Coś czuję, że szykuje się ciekawy tydzień 😉
Papa:) 

Share: