na łące
Hej Hej.
Dzisiejsze popołudnie spędziłam na łące. Posiedzieliśmy trochę na kocu i po jakiejś godzince zaczęliśmy się ewakuować. Po drodze ganiałam z aparatem za motylami, ale niestety nie udało mi się żadnego uchwycić:(. Pierwszy raz widziałam też sporego czarnego motyla, który co chwila siadał mi na ręce!
Dzisiejsze popołudnie spędziłam na łące. Posiedzieliśmy trochę na kocu i po jakiejś godzince zaczęliśmy się ewakuować. Po drodze ganiałam z aparatem za motylami, ale niestety nie udało mi się żadnego uchwycić:(. Pierwszy raz widziałam też sporego czarnego motyla, który co chwila siadał mi na ręce!
Kilka fotek:
Niestety do domu wróciliśmy z małymi towarzyszami.. miałam jednego kleszcza ;/. Nie sądziłam, że o tej porze roku już będą. Teraz mam wrażenie, że ciągle coś na mnie siedzi, grrr.
Jej! Świetne zdjęcia 🙂
Ja spędziłam nad morzem , ale na łące też nie jest źle 😉 Zapraszam do mnie: http://strawberry-fashion-by-my.blogspot.com/
sliczne zdjecia ja tez kiedys zlapalam kleszcza a kiedy sie go pozbylam mialam uczucie ze nadal na mnie jest .
Pogoda idealna na poleżenie na kocyku 🙂
Ale kleszcza już się chyba pozbyłaś? Ja się boję wszelkiego typu robaków :/
śliczne zdjecia ! ;))
kleszcz – ohyda.
ładne zdjęcia
Super zdjęcia 🙂
No to dzień udany ^^
U mnie cały dzień słoneczko i ze 25 stopni w cieniu? tak mniej więcej:)
Zapowiada się ciepła dłuugi tydzień ^^
A co do kleszcza to jedynie współczuć:(
Ja nigdy nie miałam kleszcza
pięknie tam, ale jak wspomniałaś o kleszczu to już mi się odechciało pikniku który planowałam xD
Śliczne fotki 🙂
Kleszcze -.-
ładnie ;p
you're so beautiful on your first pic!
It’s a GIRL Thing
Z kim tam byłaś?
Nie cierpię kleszczy… strasznie się nimi brzydzę;(
zdałaś lub zdajesz prawko?
mam zamiar iść w maju
czarny motyl ?! hah,też bym chciała zobaczyć go^^
zapraszam ;*
uwielbiam takie popołudnia..!
ja chociaż mieszkam na wsi nigdy nie miałam kleszcza. Tfu tfu tfuuu..!
tam gdzie biegam sa podobne klimaty 🙂
Ola
jak usunęłaś kleszcza? byłaś w szpitalu czy coś?
pęsetą :p
SUPER BRANZOLETKA, I MIEJSCE SPOKO 🙂
Nie no spoko . I zapraszam do mnie:)
Strasznie współczuję… Ja kleszcza nie miałam od dzieciństwa, a strasznie, a to strasznie się ich boję… Mam arachnofobię, nienawidzę wszelkich owadów i jakbym miała jakiegoś w ciele – chyba bym umarła!
Mnie ostatnio kleszcz też dopadł ;//
Fajne focie ;*
Jestes bardzo ladna , I rowniez masz ciekawego bloga .
W wolnym czasie zapraszam do mnie.. Pozdrawiam ; )
ładnee ;D
Ps. Bywasz w Rawie Mazowieckiej ? xD
nie.
szkoda.
super fotki 😉
śliczne widoczki…
śliczne widoczki 🙂
Świetne zdjęcia :]
jej! jak tam pięknie :))
super zdjęcia :):)
a z kim byłaś na łące ? ; ).
z chłopakiem 😉
widzę, że też miło spędziłaś dzień 🙂 ja zawsze jak wracam z lasu to mam wrażenie, ze coś na mnie siedzi, ale kleszcza jeszcze nigdy nie złapałam, na szczęście. 🙂 miłego dalszego weekendu! ;D
Co to jest ten Instagram ? 😀 Tak z ciekawości pytam, ładne zdjęcie.
aplikacja do obróbki fot na telefon:p
To jest na telefon z androidem, a wiesz może gdzie to ściągnąć? Czy ty na swoim Iphonie miałaś to czy instalowałaś? ;p
ściągałam z itunes
piękne robisz zdjęcia 🙂
Pewnie też zasługa aparatu 🙂
Obserwuję
Śliczne zdjęcia 🙂
Radzę Ci jednak pójść z tym kleszczem do lekarza, bo w przypadku mojej babci było tak samo – wyciągnęła pęsetą, a jednak malutka jego część została w ciele i już przez kilka lat zmaga się z boleriozą.
cały wyszedł ;P
ładne fotki 😀
wbijaj do mnie 😉
nienawidzę robali! wrzeszczę na widok muchy, a jakbym zobaczyła na sobie kleszcza to chyba bym zemdlała o,o
od której byłaś na tej łące? (chodzi mi o której godzinie około wyszłaś z domu):))
a czemu pytasz?
bo widziałam Cię dziś jak wychodziłaś z domu ale nie wiem czy to ty XD no i jestem ciekawa ile sobie siedziałaś na takim okropnym gorącu;p
raczej wątpię bo jechałam autem :p
tak po 13?;>
nie;p dużo wcześniej
dziwne, jak o 12:44 dodałaś posta:)
mój chłopak też ma internet^^
jaki obiektyw?
18-55 i 35
Brałaś 2 ze sobą?
tak
piekne fotki 🙂
ile klapnięć ma około Twój Nikon?:>>
nie wiem dokładnie ale sporo :p
cudne zdjęcia.
masz chłopaka?
mam, pisałam post wstecz, a nawet dawałam fote..
bolało wyciąganie kleszcza? 😀
nie xd
śliczna jak zawsze i zdjęcia genialne nic dodać nic ująć!
masz iphona?
tak
4S ?
3G
fajne zdjęcia 🙂
Śliczne to przed ostatnie zdjęcie…
Pozdrawiam
zwariowanawariatka.blogspot.com
haha o której wyszłas ? jakie miałas majtki ? z kim byłas ? kurcze Ania, przesłuchanie istne 😀
Ja też dzis całe popołudnie na łące i tez z chlopakiem 🙂
-zdecydowanie najlepiej tak lezec w słoncu 🙂
i mam prośbe, mogłabys powiedziec gdzie mozna znalezc to jeziorko? Ja z TM a jeszcze nigdy na nie nie wpadłam… Ojć. chyba sama Cie teraz przesłuchuję . Eh. 🙂
dzięki . Paaati
no dokładnie, jak przesłuchanie^^ hehe
To jeziorko, a właściwie stawik jest sporo za Niewiadowem^^ więc pewnie dlatego go nie widziałaś:)
ojć, no tak to z poszukiwania nici :< hihi zawsze zostaje troche miejsc u nas 😉 pozdrowionka^^
P.
ja na szczęście kleszczy jeszcze nie miałam ale to okropne uczucie i trzeba niestety uważać 🙂
jestem fanką zdjęć które tutaj dodajesz!! wszystkie są śliczne:D
zapraszam do mnie:D
fajne zdjęcia ^^
kleszcza jeszcze nie miałam, ale znając moje szczęście nie jeden mnie dopadnie ;<
widzę po komentarzach, że masz niezłe przesłuchanie 🙂
pozdrawiam 😀
byłaś w Budziszewicach ? ;D
nie :p
Nienawidzę kleszczy ;/ W tym roku jeszcze nie miałam, ale rok temu ciągle na mnie właziły :/
kleszcze, fuu.
Ślicznie ; *
U mnie ponad 30 stopni -,-
Zawsze się zachwycam tymi widokami w Tomaszowie. Tam jest super. Z pewnością kiedyś odwiedzę. Właśnie inspirując się Twoim blogiem też zaczęłam zauważać piękno mojego miasta (jestem z Łodzi).
Byłaś kiedyś w Olsztynie, masz zamiar?
Odpowiedz na moje pytanie o szafie, błagam cię
ładne zdjecia ^^
-Olga
Kolczyki *.*
Gdzie to?Czyżby w Ciebłowicach tak jakby na obrzeżach
nie :d wg w innym kierunku 😀