na marne

Hej!
Wyjazd do szpitala okazał się niepotrzebny.. mojego lekarza nie było! Tyle kilometrów na marne.
Teraz muszę czekać dwa tygodnie na kolejną wizytę. No cóż, oby następnym razem się nie przesunęła.

Niedługo idę do carrefoura po kilka rzeczy do paznokci, bo zamierzam dziś zrobić nowe! A później na pocztę. Jeżeli starczy mi czasu to pójdę się też zapisać na prawo jazdy. Wreszcie!

Ale najpierw.. kawka i odrobina słodkości;)

To pocztówki z postcrossing! – zrobiłam małą przerwę, ale wracam do zabawy!

Nie mam teraz nic więcej do napisania, odezwę się później 🙂

Share: