natłok myśli

Hello.
Wczorajszy wieczór był udany, ale oczywiście nie obeszło się bez kilku niemiłych zdarzeń. Tak czy siak, moje samopoczucie przez dłuższy czas było całkiem w porządku.
Rozważałam kilka opcji. Zmiana lub wywieszenie białej flagi. Poddanie się to nie w moim stylu, jednak jest coraz więcej powodów. Chyba muszę wcielić w życie plan b.

Dzisiaj jadę na cały dzień do Łodzi, także nie wiem kiedy tu zajrzę..
To będzie dobra okazja do przemyślenia kilku spraw.

Share: