Hello!
Właśnie wróciłam ze spaceru. Wystraszona, bo ”w krzakach coś jest i się rusza” haha:) Nietoperze już się pokazują.. No i gwiazdki, bo chmury w końcu przeszły 🙂

Dzisiaj sprzątałam w szufladzie i znalazłam malutką kosmetyczkę, która dawno temu, bo już jakieś 7 lat wstecz dostałam od mamy 🙂
Pamiętam jak bardzo mi się podobała, jest taka milusia.

Jestem osobą, którą cieszy najmniejszy drobiazg, nieważne czy byłaby to mała kosmetyczka, czy jeszcze mniejsze pudełeczko, i tak na mojej twarzy pojawia się uśmiech:)

Dzisiejszy dzień kończy się pozytywnie.
Dobranoc!

Share: