Pod Arkadami

Hej!
Pisałam, że z dziś mam sporo zdjęć. I takim o to sposobem zamęczę was nimi i dam ostatni post z tymi fotkami. Kiedy czekałam na autobus poszłyśmy sobie pod Arkady. Jak dobrze pogadać z kimś kogo znasz od dziecka, kto zna Cię jak własną kieszeń i kto ma z Tobą tyle wspólnego.. Mało przy kim można czuć się tak swobodnie!
Ah, a najbardziej rozwala mnie opinia ludzi, którzy nie mają ze mną takiego kontaktu, albo w ogóle ze mną nie rozmawiali tylko ‘słyszeli’ od innych, którzy z pewnością też mało wiedzą, ale cóż niech będzie, że wiecie o mnie więcej niż ja sama^^.

A teraz fotki spod Arkad:) Dobrze, że odrestaurowane, w nocy już tak nie straszą ! ;

 Haha, jaki szczery uśmiech!
Jakoś spodobało mi się to zdjęcie:

Co do stroju to koszulka jest z Housa, narzutka z Primarka, kapelusz z sh (z metką h&m).

Bay Bay!

Share: