pożegnanie roku

Witam wszystkich już w nowym roku, lecz z wczorajszym postem!

Sylwester przebiegł dość spokojnie, bo zazwyczaj w miejscach oddalonych od większych miast jest znacznie ciszej i nie tak tłoczno. Spędziłam go z chłopakiem i najbliższymi znajomymi. Zresztą to wyszło dość spontanicznie, bo zdecydowaliśmy się na to dosłownie kilka dni przed, ale tak jest najlepiej!:)

Teraz dodam kilka wczorajszych zdjęć, ale tych z mojego aparatu, których za wiele nie zrobiłam, bo się rozładował, a ja zapomniałam ładowarki-.-. Zresztą, pewnie jakbym dodała jakieś zdjęcia na których ktoś jest to zostałabym uduszona^^.
Za pięć 12 wyszliśmy na zewnątrz z dość słabym zaopatrzeniem w fajerwerki.. zaś dużym w petardy, tak więc trochę ogłuchliśmy. Ale i tak było widać, jak niedaleko ludzie puszczają piękne fajerwerki:)

Także, stary rok pożegnany.. a nowy już przywitany:)!
Jak Wam się udała sylwestrowa noc?

Share: