relacje blogera z czytelnikami

Witaj Drogi Czytelniku!

Nie planowałam dodawać tutaj takiego wpisu, ale nagły przyrost liczby nowych czytelników po prostu mnie do tego zmusza! Na wstępie chciałam Wszystkich serdecznie przywitać! Cieszę się, że trafiliście na mojego bloga i miło mi, że na niego wracacie. Mam nadzieję, że spodobały Wam się moje wpisy, jak i sam blog, choć ten nadal jeszcze nie jest ukończony pod względem wizualnym, ale już niedługo wszystko będzie tak jak ma być 🙂

13312751_1073020372772989_556829114207114557_n

A póki co, chciałam napisać o tym jak istotne i ciekawe mogą być realcje blogera z czytelnikami. Jednak to temat, który nadaje się na kilka wpisów, dlatego teraz będzie tylko pokrótce. Według mnie, blogerzy powinni tworzyć swego rodzaju relacje z czytelnikami. Oczywiście to działa w obie strony, bez zaangażowania czytelników trudno o budowanie jakiejkolwiek realcji. W każdym razie, zmierzam do tego, że każdego blogera i każdego czytelnika łączy ta sama cecha. Każdy jest człowiekiem. A jak wiadomo, ludzie potrzebują się integrować!

Jeśli chodzi o mnie to ja zawsze lubiłam poznawać nowe osoby, nawet jeśli nie wiem jak one wyglądają to fajnie jest zamienić z nimi kilka zdań chociażby na blogu, a jak się już uda w prywatnej wiadomości czy w realu to w ogóle super! Cieszę się, że wielokrotnie miałam taką możliwość i nadal takie rozmowy mają miejsce. Podczas całego okresu ponad sześciu lat blogowania poznałam całe mnóstwo czytelników i czytelników-blogerów, rozpoznaję ich zdjęcia profilowe na instagramie lub blogach czy loginy, którymi się podpisują w komentarzach na moim blogu. Jestem wzrokowcem, mam dość dobrą pamięć do twarzy. I choć teraz mam mniej czasu na utrzymywanie kontaktu z poznanymi czytelnikami, na zasadzie komentowania, odpisywania regularnie na wiadomości, to w wolnych chwilach staram się to robić, bo prostu to lubię. Tak samo jak Was interesują moje wpisy, tak mnie interesuje kto je czyta.

Podsumowując, uważam, że realcja bloger-czytelnik, jest dość istotna, bo tak naprawdę do tworzenia bloga przyczyniają się też czytelnicy. Motywują, inspirują, zostawiają swoje opinie i sugestie, które mogą wpłynąć pozytywnie na działania blogerów. Czytelnik może nawet podsunąć pomysł na temat wpisu, o czym wiele razy się przekonałam. Ciekawe w takich internetowych relacjach jest też to, że czasem można w realnym świecie poznać czytelnika, który nagle staje się dla nas jak dobry znajomy, ma takie zainteresowania jak my, bo przecież dlatego czyta naszego bloga. To jest naprawdę fajne, także nie bójmy się poznawać!

Na koniec spytam, jak tutaj trafiliście? Od jak dawna czytacie moje wpisy? Skąd jesteście, może Was kiedyś spotkam? 🙂

Share: