słodkości z Kazimierza

W Kazimierzu Dolnym trafiliśmy na bardzo przytulną piekarnię. 
Weszliśmy do niej, bo moja koleżanka kupiła w niej świetne ciasteczko z lukrem i pomyślałam, że kupię tam coś dla siebie, bo jak wiadomo uwielbiam słodkości:) 
Kiedy weszłam do środka nie wiedziałam na co się zdecydować! Wszystkie ciastka ozdobione lukrem wyglądały tak zachęcająco! To był trudny wybór..
A to moje słodkie zakupy^^: 
W piekarni wybrałam białe serduszko. Okazało się, że jest bardzo smaczne! 

a to kogucik dla moich rodziców (kupiony gdzieś indziej)

Share: