słońce!

Hello!
O tak! Nareszcie słonko! Dzień staje się o wiele przyjemniejszy kiedy promyki padają nam na twarz! Powietrze mnie orzeźwiło, i dodało powera! Trochę zamarzały mi palce, ale to nic 🙂
Oczywiście z Szymonem nie da się normalnie, kucałam i płakałam ze śmiechu. Głupie teksty i chore klimaty – to tylko my tak mamy :D!

trochę z zaskoczenia.
mój niezastąpiony fotograf. 🙂 
Wypadałoby skończyć niespodziankę:) 
Już jutro wam pokażę! – dowiecie się także z jakiej okazji!
Pa! 
Share: