szybki wypad

Hej!
Przed chwilą weszłam do domu! Zostałam ”porwana” na małą wieczorną przejażdżkę. Pojechaliśmy w miejsce, które od dawna chciałam zobaczyć o tej porze. -Zalew Sulejowski

Małym bonusem było piękne niebo.

Widok na tamę :

Nie miałam czasu zrobić więcej zdjęć, bo mój aparat był na wyczerpaniu, a ja cała trzęsłam się z zimna. Jest przeokropnie zimno! Brrrr. Mimo to, cieszę się, że dałam się porwać:)
Najlepsze są takie spontaniczne wypady !

Share: