więcej nauki.

Hej Hej.
Jak wam minął pierwszy dzień w szkole po przerwie świątecznej? Mi wyjątkowo szybko i nawet nie tak męcząco. Oczywiście mało co nie zaspałam^^.
Lekcje były nieco luźniejsze, to pewnie przez tą senną, posylwestrową atmosferę. Myśl o zbliżającym się zakończeniu semestru mnie paraliżuje. Ten tydzień może nie będzie aż tak ciężki, ale za to ten miesiąc owszem. Zeszyty i książki krzyczą, aby je otworzyć, haha:)

Więcej czasu na naukę. Zdecydowanie to jest moje najważniejsze postanowienie, które już za chwilę zacznę realizować. Czeka mnie spory, zaległy referacik na geografię. Będę się szybko uwijać, bo nie widzi mi się siedzieć z tym do późna^^. Przydałoby się jeszcze obiad zjeść.
Bye!

Share: