włosy!

Hej, 

Dziś byłam u fryzjera, chora, bo chora, ale wolałam to załatwić przed szpitalem. Otóż obcięłam włosy, na zdjęciach tego nie widać, ale są lekko pocieniowane i skrócone. I od razu lepiej wyglądają. Tak jakoś mi ich mało ;( Ale odrosną 🙂 
To jedna ze zmian, które wcieliłam dziś w życie. -ścięcie włosów oznacza zakończenie pewnego rozdziału w moim życiu. Zdecydowanie, kolejny musi być lepszy. 😉
Dodam jeszcze, że byłam dziś pierwszy raz od 2 lat u fryzjera;D!
Drugi plan jeszcze realizuję. Niektórzy już wiedzą co i jak;) Ale o tym później 😉
Muszę zacząć się pakować. 
Baj!
Share: