wsparcie o każdej porze

Witam!
Dziś miałam dość zakręcony i intensywny dzień. Od rana byłam na nogach. Najpierw musiałam najeździć się z mamą i zrobić potrzebne zakupy, a później zaczęłam przygotowania do zaległej małej imprezy urodzinowej dla znajomych. Zaplanowałam ”sushi party”, także miałam sporo do zrobienia (w efekcie końcowym wyszło 100 rolek sushi!). Niestety w międzyczasie wypadło wiele rzeczy i po powrocie do domu nie wiedziałam od czego zacząć, żeby zdążyć. Na szczęście mój chłopak przyjechał sporo wcześniej, żeby mi pomóc. Gdyby nie on na pewno bym się ze wszystkim nie wyrobiła. Jestem mu ogromnie wdzięczna!

To niby nic wielkiego, a jednak odczułam dużą ulgę, że mam obok kogoś kto mi pomoże w przygotowaniach i to bez mojej prośby. W takich z pozoru zwykłych, odruchowych czynnościach dostrzegłam coś niezwykle dla mnie istotnego. Cieszę się, że w końcu w moim życiu trafiłam na takiego chłopaka, w którym mam wsparcie o każdej porze i w różnych sytuacjach. Właściwie bez względu na to czy go potrzebuję czy też nie. Jak ważne jest pomaganie sobie i wspieranie się nawet w codziennych obowiązkach to wie chyba każdy z nas. Jestem szczęśliwa, że on jest, gdy go potrzebuję i ja staram się postępować tak samo.

dziękuję, że jesteś ♥

Share: