za szybko…

Dziś, przed południem musieliśmy wracać. No niestety, wszystko co dobre, szybko się kończy… Ten weekend zleciał zdecydowanie za szybko. Czasami, w takich chwilach chciałoby się zatrzymać czas. Mimo wszystko, rozstaliśmy się z uśmiechami na twarzy, bo to spotkanie sprawiło nam ogrom radości i już planujemy kolejne! 
Dotarliśmy na dworzec na styk. Zdążyliśmy jeszcze trochę porozmawiać i porobić zdjęcia przed przyjazdem pociągu, a kiedy przyjechał.. już tylko pozostało szybko się pożegnać i do niego wskoczyć..
Nie ma co się martwić, do zobaczenia znów!

Share: