zamarzam.

Siema,
Wybrałam się na mecz, a w rezultacie siedziałam z Kasią na muszli i zamarzałam. No cóż, zima się zbliża. Nie lubię zimna. Nie lubię jak wieje, i jest zimno. Nie lubię ciapy. I nie lubię kiedy mi zimno w ręce i nos! grr!

płaszczyk-primark, chustka-od babci, spodnie-stradivarius, buty-sh

Jutro mam 7 lekcji, zleci raz dwa, a po lekcjach wypadałoby się troche pouczyć, bo materiału przybywa, a zapowiada się ładna końcówka września. -Ładnie zalana kartkówkami.
Idę spać, bo znowu nie będę mogła wstać.. Aż się nie chce wychodzić z cieplutkiego łóżka!
W moim pokoju jest jakieś 17stopni! ;x

Miłej nocy!

Share: