walking with him

Z lasu na łąkę. Akurat kiedy słońce zaczęło zachodzić. Nie do wiary, że niebo zmieniało swoje barwy co kilka minut, powoli się ściemniając. To się dzieje zbyt szybko.
Ale jak pomyślę, że taki piękny zachód zakończył ten weekend, to aż chce mi się jutro iść do szkoły;)

a na tym zdjęciu jest sarenka! widzicie?:)

Najlepsze jest to, że zobaczyłam ją dopiero w domu, kiedy powiększyłam zdjęcie. Niestety nie udało się jej w inny sposób uchwycić (bliżej), bo kiedy już ją zobaczyliśmy to szybko uciekła:(

Idę spać, dobrej nocki!

Share: