wariuję
Hello.
Z lekka wariuję. Mam serdecznie dość coraz to nowszych postanowień lekarzy. Ale mniejsza… Szkoda gadać. Wczoraj próbowałam trochę rysować, trudno było bo miałam do dyspozycji tylko prawdą rękę, a lewą ledwo co trzymałam zeszyt w pionie bo inaczej na leżąco nie da rady.. Coś tam wyszło, ale jak skończyłam prawie dumna z siebie, to rękę przeszył ogromny ból..
Nie pamiętam gdzie widziałam taki rysunek, ale skojarzył mi się i go narysowałam!:)
Jak tak się leży samej to można oszaleć..
Co innego gdy ktoś jest obok, czasem można się wyżyć 😀
Bay!
Napisz komentarz