wstępny projekt
Wieczorem w końcu zabrałam się za tworzenie projektu mojej studniówkowej sukienki. Mimo, że już wcześniej miałam jakiś wstępny pomysł to właśnie dziś doznałam jakiegoś olśnienia i całkowicie zmieniłam jej początkowy wygląd, oczywiście na razie na kartce papieru.
Jutro po szkole idę do znajomej mojej mamy, która podejmie się tego wyzwania jakim jest uszycie mojej sukienki! Więc musiałam wybrać materiały i jakoś to rozrysować. Zawsze marzyła mi się sukienka własnego projektu, więc nie mogę się doczekać efektu końcowego! Nie chcę na razie zdradzać całego pomysłu, dlatego taka mała zapowiedź:
Dlaczego tak nagle o tym napisałam? Ponieważ dziś zdałam sobie sprawę, że zostały już niecałe dwa tygodnie, a ja jeszcze nic nie mam na tą okazję, haha.
Dobranoc! 🙂
też szyję sukienkę na studniówkę i również nie mam nic na ten dzień, ahhaha^^ na szczęście został mi jeszcze cały miesiąc, ale pewnie zleci tak szybko, że nawet nie zdążę się obejrzeć..
Projekt zapowiada się niezwykle interesująco 🙂 Mam nadzieję, że wstawisz później jakieś zdjęcia Twojej kreacji! Strasznie zazdroszczę studniówki, ja w zeszłym roku byłam już na dwóch i limit studniówek w moim życiu niestety się już raczej wyczerpał, a szkoda – bo to niezapomniane, pełne wrażeń imprezy 🙂
/ artysstycznie.blogspot.com
już się nie mogę doczekać efektu końcowego ^^
Też miałam szyć swoją sukienkę, ale obudziłam się właśnie 2 tygodnie przed i u mnie już było za późno 😉 Ale udało mi się znaleźć ładną ;D
Na pewno będzie piękna <3
jaki materiał wybrałaś ? Satynę, punto, bawełne ?
będą trzy, lub dwa, jeszcze nie wiem który będzie się nadawał..
na pewno będziesz wyglądać przepięknie 🙂
Ja jeszcze nie miałam okazji zrobić coś 'na życzenie' znaczy własnego projektu.
Mam nadzieję że ten czas niedługo nadejdzie 🙂
Mam nadzieję, że też będę miała na studniówce oryginalną sukienkę swojego projektu! 🙂
Musisz pokazać ją jak będzie skończona!!! ^^
http://mademoisellejuliet.blogspot.com/
Hmm zapowiada się śliczna :*
niikablog.blogspot.com
Ja ide jako osoba towarzyszaca tez nie całe dwa tyg. A ja nic nie mam :O
ja sukienkę kupiłam tydzień przed studniówką, bałam się, że nie będę miała w czym iść, ale na szczęście udało mi się upolować 😉
a drogo kosztuje takie uszycie na miare? 😉
to zależy tak od 100zł zwykle 🙂
Kiedy masz bal? 25?
18 🙂
ja też nie mogę sie doczekać końcowego efektu sukienki
zapraszam iamemilia.blogspot.com
Czekam w takim razie na efekt końcowy 🙂
No to czekam aż wstawisz zdjecia! 🙂
Fajna sprawa , też chciałabym sama zaprojektować sobie sukienkę na tą okazję ; )
Posiadanie sukienki własnego projektu będzie niesamowitym uczuciem!
u mnie dziewczyny szyjące sukienki szły do krawcowej jakieś 2 miesiące temu i jeszcze ich nie mają 🙂
noemisoul.blogspot.com
Jestem ciekawa, jak będzie wygladać ta sukienka :))
Zachęcam do obserwowania i komentowania mojego bloga
domi-day.blogspot.com <–KLIK 😉
zapowiada się ciekawie 🙂
Łooł. Nie mogę się doczekać aż będzie efekt końcowy 🙂
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Zapowiada się ciekawie. Jestem ciekawa jak wygląda w całości^^
Napewno będzie piękna, czekam na efekt końcowy. 😀
alaa-allaa.blogspot.com
Mi tam do studniówki jeszcze daleko, haha ;D
nasteraa.blogspot.com
Projekt wydaje się być bardzo ciekawy!
Nie mogę się doczekać! Też chciałabym kiedyś zaprojektować swój własny strój 😉
amcia-blog.blogspot.com
Ja również nie mogę się doczekać swojego własnego projektu 😉 I nauki szycia własnych ciuchów.
Zapraszam do mnie!
http://pitna.blogspot.com
dlaczego nie kupisz gotowej sukienki?:)
Bo Ania chce mieć taką niepowtarzalną swoja wymarzoną ;d tak mysle;d
dokładnie 😉
Jaki będzie miała kolor?
Co robisz z włosami na studniówkę?
Ja mam już wszystko. Załatwiania wszystkiego na ostatnią chwilę nie lubię.
pewnie będzie śliczna:)
nie wiem czy odważyłabym się szyć sukienkę na tydzień przed studniówką, a jak coś nie wyjdzie?
Dziś byłam ją zobaczyć, jest super 😉 Jeszcze tylko dwa elementy i będzie gotowa!
Jestem pod wrażeniem. Projektantka:)
A jak reszta? Oprócz sukienki? Są już pomysły?
Skoro tak, to może pomyliłaś kierunki kształcenia? Może turystyczny był błędem?
Jaka będzie? Tak w szczególe?
Napisałam wyżej, że na razie nie zdradzam 🙂
ja mam studniówkę za rok i już się rozglądam za sukienkami, zwłaszcza że na ostatnią chwilę będzie ciężko coś fajnego znaleźć ;D
oo Twoja własna sukienka? Na pewno będzie piękna 🙂
nie mogę się doczekać efektu, znając Twój profesjonalizm i uwagę do szczegółów – na pewno będzie piękna! 🙂
Nie mogę się doczekać, aż ją nam pokażesz ♥ :*
olgazmarzeniami.blogspot.com ♥
Ja też nie mogę się doczekać, aż ją zobaczę :*
ja za 3tyg mam za to urodziny, wlasciwie nie cale 😉 tez bym chciala, ale u mnie w mieście ciężko znależć stylowego krawca..
Ja żałuję, że nie sprawiłam sobie sukienki własnego projektu. Kupiłam małą czarną, która podobała mi się w chwili zakupu i… tylko wtedy.Nie lubię oglądać zdjęć ze studniówki, źle wyglądałam :((
ciekawa jestem jak wyjdzie 😉 ^^
czekam na końcowy efekt 🙂
http://next-smile01.blogspot.com/
Ja bym jakoś nie potrafiła sama sobie zaprojektować sukienki. Podziwiam Cię za to!
http://moqana.blogspot.com/
Już wyobrażam sobie tą sukienkę, na pewno będzie przepiękna! Fajnie tak mieć strój całkowicie własnego pomysłu 🙂
Zapraszam 🙂
Dominika-lifestyle
Ojej, już jestem ciekawa.. 😉
Ciekawa jestem efektu końcowego 😀
Mi też zostały dwa tygodnie (24 I), a nic nie mam. Dosłownie. Tyle, że nie mam możliwości szycia na miarę, choć wiadomo, że to wygląda znacznie lepiej. Trochę nad tym ubolewam, bo nie chcę wyglądać okropnie.
Na pewno będzie śliczna 😉
http://parkspati.blogspot.com/
zdąży Ci uszyć? 😀 czekam na efekt!
ale super pomysł 😉
jeszcze go nie pokazałam w pełni, żeby móc to stwierdzić:P
No to wspaniale! Czekamy na efekty 🙂
czekam, aż dokończysz swój projekt, zapowiada się świetny ;3
Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego! Może też zaprojektuję swoją własną sukienkę 🙂 Będziesz miała wspaniałe wspomnienia!
Serdecznie zapraszam na małe słodkości:
vdeklava.blogspot.com
Ciekawe jak będzie wyglądać. 🙂
zapowiada się ciekawie ;)))) jestem ciekawa co z tego wyjdzie!
uuu poważna rzecz 🙂
🙂
ja mam studniówkę w przyszłym roku a dziś z koleżankami w szkole rozmyślałyśmy w co się ubierzemy 😀
http://takbardzokosmetycznie.blogspot.com
ja mam studniówkę za miesiąc 🙂 ale juz wszystko mam na szczęscie 🙂
Jestem ciekawa efektu 🙂
Chyba powinnas troche wczesniej zrobic sobie projek sukienki. Niektorzy tez maja co robic, i nawet nie pomyslalas o tej kobiecie, to nie sa proste rzeczy zeby robic na ostatnia chwile. Widocznie bedzie musiala rzucic wszystko zeby uszyc dla ksiezniczki sukienke. I niee, nie pisze tego zlosliwie. Poprostu mam prawo wyrazic swoje zdanie, a ty masz prawo miec je w du*ie 🙂
Tak, oczywiście najeżdżaj na mnie 🙂 Nie znasz tej osoby, a mówisz jakbyś wszystko wiedziała 🙂 Wiesz, to właśnie ona nie ma czasu. Ja się z nią widziałam już przed Nowym rokiem, wyobraź sobie NAWET O TYM PISAŁAM! 🙂
Już niedługo nie będziesz tak cwanie pisać i najeżdżać na mnie jak się pojawią facebookowe komentarze z imieniem i nazwiskiem 🙂
PS. Takie zdanie można sobie w kieszeń wsadzić jak się nic nie wie, bo to Twoje i tylko Twoje domysły. W dodatku max chamskie 🙂
a skąd ty anonimie możesz wiedzieć jak było może Ania akurt tak sie umuwiła z krawcową że jej dopiero teraz da projekt róznie mogło być ;d Zuza ;p
Ja mam studniówkę za 3 tygodnie, też dopiero dzisiaj skontaktowałam się z moją krawcową ^^ Nie mogę się doczekać sukienki 😀
Moja studniówka w ten piątek,a ja niestety musiałam zrezygnować 🙁 . Trochę smutno mi bo wszyscy teraz tylko tym żyją, a mi niestety 'wypadł' duży wydatek i musiałam wybrać pomiędzy dwoma rzeczami 🙁 . Niby studniówka raz w życiu, ale są rzeczy ważne i ważniejsze.
Ale mam nadzieje, że Ty się na swojej będziesz świetnie bawić i oczywiście, że krawcowa nie zawiedzie [bo i tak się zdarza] i wyczaruje taką sukienkę o jakiej marzysz 🙂 .
Pozdrawiam.
a jak się nazywa krawcowa u której będziesz szyć ? 🙂
Ma na imie Ania, ale zapominam ciągle jak ma na nazwisko.. 🙁
no to czekamy na efekt końcowy 😉
Jestem strasznie ciekawa,jak będzie wyglądała twoja sukienka *-*
moje-kolorowe-zycie.blogspot.com
Ja już szukam sukienki na swój bal (jest w czerwcu… :D) ale żadna mi się nie podoba! Chyba też będę chciała, żeby szyli na zamówienie, ale muszę się jeszcze dobrze zastanowić, bo mam tyle różnych wariantów projektu… 😀 Taki projekt do szycia na zamówienie już przyszedł mi kiedyś do głowy, ale myślałam, że to będzie niezręcznie, zwłaszcza, że nie mam żadnej znajomej krawcowej – ale jak chcę mieć strój, to walczyć muszę… XD
Na pewno bedzie sliczna *-*
nie mogę się doczekać efektu końcowego! 🙂
Ale fajnie 🙂 Tez bym chciała zaprojektować kiedys sukienkę i mieć taką własnego projektu:)
fajnie! też tak chcę, czekam na efekt końcowy 😀