Z Andzią.

Siemka!
Sorki, że tak późno piszę, ale cały dzień nie było mnie w domu ;( Kupiłam wreszcie czarne legginsy! Na zapas wzięłam dwie pary, a no i wstążki;D. Już prawie zrobiłam jedną kokardkę! Mniejsza o to;) Później spotkałam się z Andzią. Hah, jak zwykle żeśmy się nie nagadały i nie naśmiały! ;* Ahh , kobieto ile ja Cię już znam, ile Twoich humorów znosiłam! Około 8 lat! Szkoda, że po tym jak zmieniłam szkołę i się wyprowadziłam tak się nam kontakt urwał!;( Strasznie tęsknie za tamtymi chwilami!

Nie wiem czemu nauczycielki nas myliły!^^ ♥

Więcej fotek z dziś!:

Co to ma być ?! xd

Torba po mamie:

Nieskończone paznokcie;(

_
A po spotkaniu z Andzią skoczyłam na ognisko do Gawsona, oj grubo tam było nie powiem, z odległości pół kilometra słyszałam odgłosy ‘dzika’ po czym charakterystyczny krzyk, od razu wiedziałam, że jest tam Gawi :D! A teraz piję cieplutką herbatę i leżę pod kocykiem;)) + właśnie skończył się Step Up!

Baaay!

Share: