za dużo jak na jeden dzień

Cześć.
Nie będę się dziś zbytnio rozpisywać, bo po prostu jestem bez sił. Od 9 rano niemal przez cały dzień byłam w szkole. Wróciłam do domu jakoś po 17 i w końcu mogę odetchnąć. Dwa egzaminy maturalne z angielskiego jeden po drugim mnie wykończyły, dlatego zamierzam położyć się spać i wstać jutro. Jednak to trochę za dużo jak na jeden dzień.. Łączę się w bólu ze wszystkimi co dziś to przerabiali!

Ale poza tym, dzisiejsze egzaminy były dla mnie nieco bardziej przyjazne. Mam nadzieję,że pójdą mi w miarę dobrze, bo trafiłam na fajne tematy w części pisemnej 🙂

Kończę i życzę miłego wieczoru! 

Share: