Witam, Zacznę od tego, że się kompletnie nie wyspałam, parę spraw od dłuższego czasu nie daje mi spokoju. Wracam myślami do pewnych chwil w życiu. Nie lubię tak bardzo zagłębiać się we wspomnienia, bo niektóre są na prawdę bolesne. A teraz trochę o sytuacji tutaj na blogu. Przede wszystkim nie rozumiem jak można ocenić osobę po tym jak prowadzi bloga i opisuje swój dzień. Niektórzy (od jakiegoś czasu) walą bez zastanowienia pewne teksty. To jest śmieszne, albo na prawdę nie na miejscu. Nie potrafię przyjąć krytyki? Ale czym w waszych oczach jest krytyka? Nazwaniem kogoś brzydkim, grubym, chudym, rozpieszczonym, czy...