Mam teraz troszkę do zrobienia dlatego napiszę post, który właściwie powinien pojawić się wczoraj:) W weekend moi rodzice wybrali się do Poznania. Mój tata brał udział w maratonie, stąd ten wyjazd. Szkoda, że nie zabrałam się z nimi:(. Ale moja mama poprawiła mi humor pocztówkami, (które kolekcjonuję) i drobną pamiątką. Już nie muszę mówić mamie, żeby mi cokolwiek przywoziła z jakiś wyjazdów, bo ona po prostu wie, że oczywistością są pocztówki!♥ koziołki poznańskie na magnesie Ahh, pozazdrościłam moim rodzicom, że mieli możliwość tam pojechać. Bardzo spodobało mi się to miasto, kiedy byłam tam w ubiegłym roku na targach turystycznych razem...