Hej! Ale paskudną pogodę mamy od rana! Jestem właśnie u mojego chłopaka i nawet nie chcę myśleć o wyjściu na zewnątrz. Nic tylko siedzieć pod kocem z kubkiem gorącej herbaty i oglądać telewizję. Brrr. Wczorajszy dzień spędziłam z Martyną. Wspólnie spędzony czas minął nam tak okropnie szybko, że umówiłyśmy się na kolejne spotkanie jeszcze w tym tygodniu. Tak się cieszę, że udało nam się odzyskać kontakt po wielu latach i wciąż mamy takie same, dobre relacje! W naszym przypadku utrata kontaktu była spowodowana odległością, która uniemożliwiła nam spotykanie się. Kiedy się poznałyśmy byłyśmy małymi dzieciakami, nie było takiego dostępu do...