Hej! Zaglądam tutaj z postem dotyczącym jednego z moich ostatnich letnich strojów. Mimo tego, że upały nadal trwają, to jednak powoli zaczynam wyciągać na wierzch bardziej jesienne ubrania. Ale jeszcze zaprezentuję prawdziwie letnią sukienkę jaką mam w szafie od kilku lat, a jakiej jeszcze nie pokazywałam na blogu! Jest to biała, ażurkowa sukienka (w przypadku poniższych zdjęc mam jeszcze pod spodem gładką, przylegającą do ciała, żeby nic nie prześwitywało). Mimo tego małego utrudnienia w noszeniu takich ażurkowych sukienek na co dzień to nadal je uwielbiam i mam ich kilka. Sukienkę, którą teraz pokażę od początku planowałam sfotografować w scenerii albo...