Dzień dobry! Wczoraj nie miałam nawet chwili, żeby zajrzeć na dłuższą chwilę na bloga, ale dziś to nadrobię. Właśnie wygosodarowałam sobie pół godzinki, żeby coś tutaj opublikować i dziś pokażę moje.. kawowe akcesoria 🙂 Od pewnego czasu po prostu uzależniłam się od kawy. O czym nie raz wspominałam. Poranek nie może się bez niej obejść. Zresztą jak tu się od niej nie uzależnić jak raz na jakiś czas kurier dostarcza mi takie paczki?! A w nich tyle skarbów! Z takim zestawem powinnam zostać baristą, haha, a poważnie to wszystko bardzo zachęca do eksperymentów z kawą. Przecież tak często ją piję,...