Hej, hej! Niedawno, któregoś słonecznego dnia udało mi się zrobić kolejne plenerowe zdjęcia stroju. Tym razem sceneria jest bardziej miejska, a co za tym idzie-strój w nieco innej odsłonie niż zazwyczaj 🙂 Dłuższy płaszcz, wystająca spod swetra koszula, spodnie i wysokie botki. Płaszcz sięga mi właściwie do kolan i jest to najdłuższy płaszcz jaki mam. Tak, zgadza się! Nigdy nie czułam się w płaszczach tej długości zbyt dobrze, przez mój niski wzrost. Jednak czasem brakowało mi czegoś dłuższego. Ten ciemny, melanżowy płaszcz w listopadzie był przeze mnie najczęściej używany. Polubiłam go! płaszcz-tutaj, szalik-tutaj, sweter, torebka-secondhand, spodnie-H&M, buty-allegro,  A Wy wolicie...

Hej! W moim ostatnim video, które umieściłam w poprzednim poście, mogliście zobaczyć wielki pastelowy szal. Niestety sztuczne światło, przy jakim nagrywałam nie odzwierciedliło jego kolorów. Teraz znalazłam na dysku kilka zdjęć, które zrobiłam dzień po tym jak kupiłam ten szal. Kompletnie o nich zapomniałam! Tego dnia było tak słonecznie jak dziś, ale w ogrodzie było znacznie więcej kolorów!   Jeszcze raz dodam, że kupiłam go w lokalnym sklepie, dokładnie za 39zł. A Wy lubicie takie ogromne szale?  🙂